Przychodzi taki dzień w życiu kota.. ...kiedy szuka swojej drugiej połówki Czy to ty jesteś moją drugą połową? Nie zostawiaj mnie! Ty i ja to niezły duet Niezła z ciebie rura!
Jestem w piekle po raz drugi Zdany na łaskę i niełaskę Co tam!Dam radę! Coś szykują dla mnie? Mniam , rybka! Jakąś figurkę wycinają, może to będzie kot? Łee..to jakaś wiewiórka Teraz próbują mnie udobruchać Wracamy do domu!Nie było źle!
Spacer po balkonie Obserwacja terenu Próba zasiedlenia nie zawsze zakończona sukcesem Manewry albo zawiązywanie nowych przyjaźni Odpoczynek z obstawą Prostowanie łap i korzystanie z nadarzającej się okazji-zajęcie legowiska
Uciąłem sobie jak zwykle popołudniową drzemkę, a tu... zrobiło się ciemno w ciągu dnia, że aż zapalili latarnie I jak nie zacznie bębnić po naszych oknach Co to ? Kto to? Co u licha?
Ułożyłem się wygodnie by spróbować tego wynalazku, o którym miauczą na naszej ulicy koty. Modne to ponoć i dobrze na kolorystykę wpływa. Nie wiem jak tam miewa się teraz moje futerko, ale ciepłe to i przyjemne. Ułożyłem się wygodnie... a tu i mój pan modzie na solarium uległ!
Ciemności w ciągu dnia okryły Ziemię To co złe, przychodzi zawsze od psa. To apokali-psa! Kolorowe paski ktoś przez niebo przeciągnął! To chyba nazywają końcem kociego świata?! Ty, tam po drugiej stronie, widzisz to co ja!?Ratunku! Nawet nie ma gdzie uciekać. To koniec!