niedziela, 12 kwietnia 2009

KOT GŁODNY CHODZI- TO SIĘ NIE GODZI!

I znów jakieś święta, ale rybki już nie ma, zapachy inne. Jejek całe koszyki, kurki się w nie wgapiają ,a mnie tylko od stołu odganiają. Oj, capnęłoby się takiego małego kurczaka, a i jajkiem nie pogardziło!

I znów święta!

Chociaż na kolanach sie powylegiwałem!

Brak komentarzy: