Natrafiłam na idealne miejsce na swoje lokum.Takie moje własne M1. Mięciutkie poduchy, wszechstronne wnętrze i solidna konstrukcja (przetestowane zębami). Moja radość nie trwała długo... Po zamknięciu dachu, brakuje powietrza!
sobota, 17 stycznia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz