środa, 4 lutego 2009

W PIERWSZEJ MINUCIE

Nie każdego w domu witam przyjaźnie. Czasem sobie pofukam na nowych , bo niech wiedzą, że ja domu pilnuję. Ale koleżanka mojej właścicielki- Magda pozowliła mi sie obwąchać, a nawet sprawdzić zawartość swojej torebki. Jak można kogoś takiego nie polubić w pierwszej minucie? No a potem pojawiły się nici, jakieś kłębuszki, kartki, gazetki, więc ulokowałem się w pobliżu, by nie przegapić dobrej zabawy.

Błysk w oku, ale teraz torebka już zamknięta:(

Czy Magda pokazała pazurki?

Brak komentarzy: